To ja z Madzią na szczycie Połoniny Wetlińskiej |
San u źródeł |
Gdy zobaczyłm żaglówkę i słoneczne refleksy na wodzie wpadłam na pomysł aby poczekać na odpowiedni moment i zrobić czarno-białe zdjęcie, które uwieczni moją podróż |
A to moja rodzinka od prawej: tata siostra magda, mama na zaporze w Solinie |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz